święta


13 grudnia 2020, 13:46

Każdemu wydaje się , że święta spędzamy z rodzina ,śpiewając kolędy , dzieci rozpakowują prezenty , wszyscy są szczęśliwi , bynajmniej tak się wszystkim wydaje ...
Dla mnie ten dzień wygląda zupełnie inaczej ...
Tego dnia panuje chaos , każdy spieszy się z przygotowaniem posiłku , kupieniem prezentów , szukając odpowiedniego stroju ... dzieląc się opłatkiem musisz składać życzenia (miłe ) ale co z tego skoro masz tyle wspomnień które są niezbyt miłe a teraz musisz składać życzenia i spędzać czas z tymi osobami , z którymi przez całe życie nie byłaś szczęśliwa . Czy to ma jakikolwiek sens ? oszukujemy samych siebie , udajemy że jesteśmy szczęśliwi , a tak naprawdę wszystko gryzie nas od środka . Każdy ma jakieś życzenia w tym okresie , ja jedyne o czym marze to bym była szczęśliwa , potrafiła nie przejmować się innymi osobami , starała się zadowolić samą siebie . Ten okres przedświąteczny jest totalnie do dupy , tyle myśli , że nie można nic sobie poukładać , chociaż bardzo bym chciała , chciałabym żeby ktoś mnie zrozumiał , lecz wiem ze to nie nastąpi , jestem totalnie inna , inaczej postrzegam wszystko co dzieje się wokół mnie , do tej pory zastanawiam się dlaczego tak jest , nie mogę tego wszystkiego pojąć .
Czasami mam wrażenie , że jedyne co mi pomaga to muzyka , jestem wtedy taka zadumana , słuchając tych słów mam wrażenie , że ta historia opowiada moje życie , moje obecne odczucia . Czasami zastanawiam się dlaczego tak się wszystko zmienia , gdy pokocha się drugą osobę , zaczynasz żyć nie tylko dla siebie ale dla was dwojga , zaczynasz robić rzeczy , których wcześniej nie robiłaś ,starasz sie okazać swoje uczucia w jaki tylko sposob potrafisz , mówisz że kochasz tą osobę , ale czy wiesz co ta druga osoba tak naprawde czuje ? nie....
To wszystko jest takie beznadziejne , myślisz że może jesteś niewystarczająca , może ta osoba ma inne plany w stosunku do Ciebie ...
Nie wiem sama już co to wszystko jest , każdy dzień uczy czegoś nowego , są nowe okoliczności , przez które poznajemy się cały czas .... każdy człowiek przy osobie którą kocha zmienia się , zmienia dotychczasowe podejście do wszystkiego , planuje przyszłość ..
Nie wiem sama czy to ze mną jest coś nie tak . Może nie wiem czym jest słowo ,,kocham '' zdaje mi się ze te słowo okazuje moje uczucia do drugiej osoby przy której jestem sobą , przy której czuje się bezpiecznie i wiem ze będzie mnie wspierać pod każdym względem .Ale czasami mam wrażenie , ze to dla drugiej osoby nie ma najmniejszego znaczenia , może dlatego ,że nigdy nie usłyszałam tego słowa wypowiedzianego z jego słów ...

WESOŁYCH ŚWIĄT

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz